Wymogiem uczestnictwa w biegu był datek na protezę stopy dla
małego Bartusia, a lista chętnych do startu zapełniła się błyskawicznie.
Punktualnie o godz. 10:00 sygnał do rozpoczęcia biegu dała pistoletem startowym
Pani Mirosława Sarna. Tej chwili nie mogli się już doczekać uczestnicy, którzy
przybywali od godz. 7:00 by zostać zweryfikowanymi. Jeszcze przed biegiem o
przygotowanie mięśni do startu zadbała Iwona Wenta, która poprowadziła
rozgrzewkę!
Ale wróćmy do biegu, oczywiście nie rywalizacja była w nim
najważniejsza, ale warto wspomnieć o najszybszych. Wśród kobiet najszybciej
5-cio kilometrową trasę pokonała Anna
Koziek z Kielc z czasem: 20,12 min. Druga lokata przypadła Martynie
Hert-Gajewskiej (23,02 min.), a trzecia była Mariola Jamróz (23,32 min.). Wśród
mężczyzn najszybciej do mety dobiegł Marcin Stokowiec reprezentujący kielecki
KKL z czasem 17,15min. Na podium wskoczyli także kolejno: Piotr Jaśtal (17,25 min.)
i Miłosz Cedro (17,45 min.) (z pełnymi wynikami można zapoznać się poniżej w
załączeniu). Do zwycięzców trafiły pamiątkowe puchary, a okolicznościowe,
drewniane medale zawisły na szyjach każdego z uczestników – zgodnie ze
stwierdzeniem taty Bartka! Co poniektórzy mieli dodatkowe szczęście, gdyż wśród
uczestników biegu wylosowaliśmy nagrody ufundowane przez sponsorów i darczyńców.
I w tym miejscu pragniemy zacytować treść maila autorstwa jednego z największych propagatorów biegania w naszym mieście i organizatora "Piątki dla Bartka" Bartłomieja Kozłowskiego:
"Tak mały bieg jak nasz ....mały w stosunku do biegów w
Warszawie czy choćby w Krakowie jest małym kameralnym osiągnięciem tak
wielu osób, firm , organizacji. Ale jak mawia moja małżonka takie biegi maja
swój urok czego Warszawa czy Kraków nie będą mieć ! Tu wszyscy znają
wszystkich, panuje atmosfera prawie "rodzinna" , gdzie podczas biegu
na trasie można porozmawiać ze znajomymi a po biegu, już gdy emocje rywalizacji
opadną usiąść przy herbacie czy kawie a wczoraj nawet przy torcie.
Organizacja tak małego biegu wymaga organizacji, pieniędzy,
zaangażowania, pasji. Dzięki tym ludziom, organizacjom którym wymienię poniżej
bieg "5-tka dla Bartka" mógł się odbyć, a Wy mogliście pobiec i pomóc rodzinie
Bartka.
- Fitnes Club TAO, to Mariola Jamróz ! Kiedyś napisałem takie słowa "
Dziękuję Marioli za danie mi czegoś wspaniałego, jednego w swoim rodzaju,
niepowtarzalnego uczucia jakim jest bieganie" Dzięki niej moja biegowa
pasja zakwitła....Anioły nie lubią kiedy im się dziękuje, anioły nosi się w
sercu! Z tego miejsca chcę jej podziękować za wsparcie, pomoc. Dziękuję!!
- Piłkarzom Korony za dar serca. Wielki szacunek dla was
panowie. Dziękujemy!!
-Szuranie.pl, to Paweł Jańczyk- rzecznik prasowy Korony
Kielce.Nasz silnik promocyjny, reklamowy. Wczoraj nieobecny ciałem ale duchem
był z nami. Dziękujemy!!
- Szkole Avans która od dawna wspiera Bartka i jego rodzinę.
Dziękujemy!!
- Firmie KOPI SERVIS - Dziękujemy!!
- Szkole Jazdy Łukasz. Dziękujemy!!
- Hurtowi sportowej KielSport.pl. Dziękujemy!!
- Planetarium.pl - mojej biegowej koleżance z Wa-wy.
Dziękujemy!!
- Sklepowi sportowemu Hike. Dziękujemy!!
- Kawiarni Kolorowa. Dziękujemy!!
- REAL Kielce. Dziękujemy!!
- Klub VIVE Targi Kielce. Dziękujemy!!
- Klub EFFECTOR Kielce. Dziękujemy!!
- Firmie Aga Tor za zimna wodę mineralną! Dziękujemy!!
- Cukierni Świat Słodyczy. Dziękujemy!!
- Hurtowni Spożywczej R&R. Dziękujemy!!
- Firmie Elektro-Techmet. Dziękujemy!!
- Tanim Aptekom. Dziękujemy!!
- Piekarni Victoria za smaczne pączki na mecie. Dziękujemy!!
- Panu Michałowi Brelskiemu - Sped Med Poland obsługa
medyczna. Dziękujemy!!
- Miejskiemu Zarządowi Dróg w Kielcach za współpracę. Dziękujemy
i prosimy o więcej w przyszłości!!
- Policji za chronienie nas podczas biegu na trasie.
Dziękujemy!!
- Straży Miejskiej ( Wojtkowi Bafii gdzie mógł tam wspierał
nas dobrym słowem) Dziękuję!!
- Iwonie, Bogdanowi ich synowi Wentom za wsparcie nas w
organizacji, promocji biegu! Iwona mimo poważnej kontuzji nogi pobiegła by
pomóc Bartkowi! Dziękujemy WAM!!! Do zobaczenia w niedzielę na bieganiu))))
- Mojemu zespołowi - Sławkowi Obarze, operacja lista
startowa to było wymagające wyzwanie(maile, telefony od was w sprawie
rejestracji ) mojej małżonce Agnieszce za wsparcie, zrozumienie mojej
nieobecności i a przede wszystkim nieobecności duchem )) (bieg mnie pochłaniał
bez reszty) Damianowi i rzeszy bezinteresownych ludzi jacy nam pomagali.
Dziękujemy!!
- Damianowi i Karolinie Orzechowskim, to oni własnymi rękami
wykonali unikatowe medale jakie dostaliście na mecie!))
Dzięki Wam ten bieg się odbył, dzięki Wam zebraliśmy sporą sumę pieniędzy,
dzięki Wam pomogliśmy małemu Bartkowi i jego rodzicom Damianowi i Karolinie
Orzechowskim. Wzruszenie jakie widziałem w ich oczach jest wystarczającym
podziękowaniem dla mnie i dla nas za wykonana pracę.
Kilka słów do Karoliny i Damiana. Stoicie na progu dorosłego
życia, życia które was nie rozpieszcza. Życie to poddaje was
najtrudniejszej z prób jakim jest wychowanie dziecka, dziecka chorego. Ten
egzamin bardzo trudny i daleka droga jeszcze przed wami zdajecie śpiewająco!
Jesteście wzorem dla innych rodziców.
Dziękuje wszystkim obecnym na biegu którzy dołożyli
swój mały ale jakże istotny wkład by Bartek mógł biegać!
Dziękuję!!!!!!!!
Bartłomiej Kozłowski ."
Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Kielcach dołącza się do podziękowań, a kielczanie pokazali, jak łączyć przyjemne z
pożytecznym. Mamy wielką nadzieję że za kilka lat Bartek Orzechowski
pobiegnie razem z nami!
|