Ponad 50 osób wzięło udział w IV Spływie Kajakowym
„U źródeł chrześcijaństwa” z udziałem księdza biskupa Mariana Florczyka z
Kielc. Spływ rzeką Nidą zaczął się w Pińczowie, a zakończył w Krzyżanowicach.
-Jestem bardzo zadowolony z tego spływu. Zapisali
się ludzie odpowiedzialni, świadomi tego wydarzenia. Po raz czwarty płynęliśmy
do źródeł chrześcijaństwa. Podczas pierwszej edycji najważniejszym punktem była
Wiślica, bo to były początki chrześcijaństwa na ziemiach polskich. Przypomniał
nam to w Masłowie święty Jan Paweł II. Teraz też odwiedziliśmy ważne pod
względem religijnym miejsca. Była bardzo miła, rodzinna atmosfera – powiedział
ksiądz biskup Marian Florczyk.
Ważny był aspekt religijny, historyczny, do tego
podziwianie piękna Ponidzia i integracja osób, które brały udział w tym
spływie. –Zaczęliśmy u Matki Bożej Mirowskiej w Pińczowie, gdzie jest Jej
cudowny obraz. Tam się pomodliliśmy w naszych intencjach, poznaliśmy historię
tego miejsca. Z Pińczowa popłynęliśmy do Krzyżanowic, gdzie był postój i
poczęstunek. Plany były takie, żeby zakończyć ten spływ w Chrobrzu, ale
rozpadało się, ochłodziło i zakończyliśmy spływ w Krzyżanowicach. Widzieliśmy
tam kościół, który nie jest może bardzo znany, ale ciekawy, bo proboszczem był Hugo
Kołłątaj. Są tam obrazy Franciszka Smuglewicza, który jest między innymi autorem
obrazów w kościele na Świętym Krzyżu – powiedział ksiądz Krzysztof Banasik.
Organizatorem spływu był Miejski Ośrodek Sportu
i Rekreacji w Kielcach, dlatego wśród uczestników nie mogło zabraknąć dyrektora
Mieczysława Tomali. - Bardzo dziękuję Miejskiemu Ośrodkowi Sportu i Rekreacji
za podjęcie tej inicjatywy. Ten spływ jest potrzebny, mamy już ciekawe plany na
kolejny rok - dodał ksiądz biskup Marian Florczyk
Spływ
zaczął się w Pińczowie. Najpierw była modlitwa przy cudownym obrazie Matki
Bożej Mirowskiej.
Pamiątkowe
zdjęcie wszystkich uczestników IV Spływu Kajakowego z Pińczowa do Krzyżanowic,
który odbył się w sobotę, 8 września.
|