MIEJSKI OŚRODEK SPORTU
I REKREACJI W KIELCACH
    KALENDARZ IMPREZ
    Aktualności
    18 stycznia 2017, 12:27

    Dyrektor Mieczysław Tomala: -MOSiR ma być przyjazny dla wszystkich

    Mieczysław Tomala od początku 2017 roku pełni funkcję dyrektora Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kielcach. Jakie ma plany na ten rok? Jak - według niego - MOSiR powinien funkcjonować i współpracować z klubami i stowarzyszeniami?

    Mieczysław Tomala od początku 2017 roku pełni funkcję dyrektora Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kielcach. Jakie ma plany na ten rok? Jak - według niego - MOSiR powinien funkcjonować i współpracować z klubami i stowarzyszeniami?

    -Mam pełną świadomość tego, jakie są obiekty w Kielcach, jakie są zadania, ponieważ MOSiR podlegał pod mój wydział w Urzędzie Miasta. Ale patrzenie na pewną jednostkę budżetową z zewnątrz jest inne, niż funkcjonowanie już wewnątrz tej instytucji. Według mnie MOSiR musi służyć mieszkańcom tego miasta, musi być dla nich przyjazny - podkreśla dyrektor Mieczysław Tomala.

    Zwraca uwagę na to, że MOSiR dysponuje bardzo dobrymi obiektami, w czym również zasługa prezydenta Kielc Wojciecha Lubawskiego i poprzedniego dyrektora Wojciecha Dębskiego. -Te obiekty powinny tętnić życiem. Nie mogą stać puste. Bez względu na to, czy stoją puste, czy są wynajmowane, to i tak trzeba je utrzymywać. Musimy się tylko dogłębnie zastanowić, co zrobić, żeby była jeszcze ciekawsza oferta proponowana mieszkańcom miasta, klubom sportowym i stowarzyszeniom. Jeżeli ktoś chce przyjść i korzystać, jest to wartość dodana. Jeżeli są określone procedury związane z cennikiem, zawsze można dojść do porozumienia co do wysokości i formy płatności. Można iść na rękę temu, kto chce wynająć obiekt. Czy to na imprezę sportową, czy innego typu, jak choćby koncert Betlejem w Kielcach, który będzie u nas 20 stycznia. Mam nadzieję, że z kierownikami naszych obiektów wypracujemy taki model współpracy, który będzie zachęcał partnera zewnętrznego do współpracy - podkreśla dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. 

    Bardzo ważny jest sport dzieci i młodzieży, ale niezwykle istotna dla MOSiR-u jest także współpraca z zawodowymi klubami, takimi jak Vive Tauron Kielce, Effector Kielce, Korona Handball Kielce, czy Korona Kielce. -Musimy tak współpracować, żeby był wzajemny szacunek wobec siebie. Jeżeli podpisujemy umowę na wynajem, to my musimy przygotować bardzo dobrze obiekt, a wynajmujący powinien się wywiązywać z płatności. Ja jestem zwolennikiem takich kwot, które są dla obu stron akceptowalne. Nie mogę doprowadzić do tego, żeby MOSiR dokładał, nasz partner musi się wywiązywać z warunków umowy - dodał.   

    Dyrektor Mieczysław Tomala będzie rozmawiał z prezesami klubów sportowych i przedstawi im zasady dotyczące współpracy, żeby nie było niepotrzebnych niedomówień. -Nie chciałbym, żeby mecze i różne imprezy sportowe były wyprowadzane poza Kielce. Będę dążył do tego, żeby spotkania ligowe, na przykład siatkówki, były w Kielcach, bo mamy bardzo dobre obiekty. I żeby nie zmuszać kibiców do wyjazdu na mecz poza Kielce, bo wtedy klub też na tym traci. Nie każdy pojedzie nawet dziesięć kilometrów, poza tym do Kielc dużo łatwiej jest też zaprosić dzieci i młodzież ze szkół. Ja rozumiem, że niesolidni partnerzy powodują, że ma się dyskomfort w podejmowaniu decyzji, ale trzeba rozmawiać i starać się dojść do porozumienia. Chciałbym unikać takich sytuacji. Czy mi się uda? Będę próbował, ale w tej kwestii musi być dobra wola z obu stron - zaznacza dyrektor Mieczysław Tomala.

    Dodaje, że ogromnym atutem Kielc są kryte pływalnie. -Kielczanie nie doceniają tego, co mają. Mam kontakty z wieloma miastami. Ceny biletów wszędzie są bardzo zbliżone. My mamy pięć dobrej klasy basenów na 190 tysięcy mieszkańców, to naprawdę jest komfort. W Krakowie w późnych godzinach wieczornych trzeba jechać na drugą stronę miasta, żeby spokojnie popływać, a w Kielcach praktycznie w każdej dzielnicy mamy basen. Naprawdę warto korzystać z tej formy aktywności. Ja w weekendy sam chodzę na basen, nieraz są tylko dwie, trzy osoby. Szkoda. Mam nadzieje, że to się zmieni. Uczulam kierowników poszczególnych obiektów na to, żeby byli otwarci na klientów, powinni zachęcać do współpracy i przekonywać do korzystania z naszej bogatej oferty - mówi Mieczysław Tomala, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kielcach.   


    -MOSiR musi służyć mieszkańcom tego miasta, musi być dla nich przyjazny - podkreśla dyrektor Mieczysław Tomala.  

    Powrót